W dniu 11.03.2014 Sąd orzekł nieważność decyzji Centralnej Komisji, która uchylała korzystną dla mnie decyzję Rady Wydziału ASP utrzymującą w mocy posiadany przeze mnie stopień doktora.
Sąd zarzucił rażące naruszenie prawa przez Centralną Komisję do Spraw Stopni i Tytułów stwierdzając nieważność decyzji Centralnej Komisji, zarzucając jej brak jakichkolwiek podstaw prawnych do jej wydania. W uzasadnieniu ustnym WSA uznał postępwanie CK za dziwne i nie zgodne z Kodeksem Postępowania Administracyjnego.
Treść uzasadnienia przedstawię czytelnikom po otrzymaniu z sądu wyroku wraz z pisemnym uzasadnieniem. Tym samym skończyły się w dniu dzisiejszym z formalnego punktu widzenia wszystkie pomówienia mnie o plagiat w mojej Kwalifikacji I Stopnia (doktoratu).
P.S. Przewidując przegraną prawnik CK nie stawił się na rozprawie.
Sąd zarzucił rażące naruszenie prawa przez Centralną Komisję do Spraw Stopni i Tytułów stwierdzając nieważność decyzji Centralnej Komisji, zarzucając jej brak jakichkolwiek podstaw prawnych do jej wydania. W uzasadnieniu ustnym WSA uznał postępwanie CK za dziwne i nie zgodne z Kodeksem Postępowania Administracyjnego.
Treść uzasadnienia przedstawię czytelnikom po otrzymaniu z sądu wyroku wraz z pisemnym uzasadnieniem. Tym samym skończyły się w dniu dzisiejszym z formalnego punktu widzenia wszystkie pomówienia mnie o plagiat w mojej Kwalifikacji I Stopnia (doktoratu).
P.S. Przewidując przegraną prawnik CK nie stawił się na rozprawie.
Panie Piotrze!
OdpowiedzUsuńOrzeczenia Sądów Administracyjnych są w naszym systemie. Pojawiają się wcześniej, niż są doręczane stronom. Firma "Softprodukt" z Warszawy. Pozdrawiam
Wiesław Poszewiecki
SoftProdukt
VP Reasearch & Development.
Plotki.
OdpowiedzUsuńZłośliwi ludzie twierdzą, że pan rektor przedstawia się po cesarsku.
"Jestem rektorem UWM, profesorem zwyczajnym, członkiem-korespondentem PAN, byłym wiceprezesem PAN, mam dom warty 4 miliony złotych".
Trudno temu dać wiarę. To nie jest zgodne z oświadczeniem majątkowym. Przecież pan rektor przedstawia się jak James Bond -jestem Górecki, Ryszard Górecki. Wszyscy przecież wiedzą, kim jest i co ma Ryszard Górecki. Pan rektor przecież nie jest bufonem.
O jednym szczególe zapomniałem. Ci złośliwcy mówią, że rektor czasami chwali się się w trakcie przedstawiania tym, że posiada potężnych kolegów, którzy potrafią zniszczyć interlokutora. W to akurat wierzę. Po owocach widzimy. Olsztyn jest pełen zniszczeń. Jest pustynią intelektualną.
UsuńW 1994 roku Olsztyn na wielu polach wyprzedzał Białystok. Teraz pozostała tylko ilość jezior. No, ale Białostoczczanie i tu atakują. Budują sztuczne.
Nie wiem, co tam pan Senator głosił w swoich programach wyborczych. To dowodzi mojej głupoty. Głosowałem na niego. Przecież w tych pismach musiały wychodzić szczególne cechy intelektu jego otoczenia. Jeśli bym je wtedy znał to przecież bym naniego nie głosował. Wystarczyło obejrzeć film o hybrydzie ludzko-komunkacyjnej, aby nigdy nie oddać głosu na "pana na włościach"
OdpowiedzUsuńCzłowiek-Lokomotywa
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=OoS03yJoH4I
Film o hybrydzie ludzko-komunkacyjnej.
A o czym się mówi na Senacie UWM. Też chłopaki naśladują film Miś. Osoby
OdpowiedzUsuńRadosław Wiśniewski
Ryszard Górecki.
Po co zapraszać Dańca na imprezy, skoro mamy talenty kabaretowe na UWM w takiej obfitości? Trzeba oszczędzać Panie rektorze. Macie Panowie talent.
169:04
Okazało się jednak, że specyfikacja ta, którą przygotowaliśmy tak jak podkreślam jako kierownik projektu patrząc jedynie na dobro uniwersytetu bez wpływy osób trzecich bez sugestii
Niestety nie znalazła zainteresowania poważnych kontrahentów
169:21
„inny głos- (nie no) Firma wygrała przetarg a a nie podpisała”
169:24
Powiedziałem panie rektorze poważnych kontrahentów
Cudze chwalicie, swego nie znacie. Po co sprowadzać kabarety do UWM. Na miejscu są znakomitości. Trzeba je tylko wypromować. Brak powagi przyciąga niepoważne oferty.
UsuńDlaczego pan Kanclerz broni jak lew dostępu do tej oferty? Czy on się obawia, że padnę ze śmiechu. Niech się Pan Panie Kanclerzu nie boi. Skoro nie padłem podczas słuchania wypowiedzi z Senatu z 29 listopada 2013 to mam dużą wytrzymałość. Śmiałem się długo, ale przeżyłem. Co nas nie zabije, to nas wzmocni!
A czy przypadkiem w tej CK nie podpisał się pod unieważnioną decyzją wielce znany i bodaj najlepszy administratywista prof. mec. Izdebski? Ludzie co tu się dzieje? Profesorowie prawa biorą udział w wydawaniu nieważnych decyzji. Gratulacje dla prof. Obarka i jego prawników.
OdpowiedzUsuńDo Anonima.
OdpowiedzUsuńZ tymi profesorami to jest loteria. Można czasami trafić na prawdziwego, ale w Olsztynie to rzadkość. Widocznie w Warszawie też.
Olsztyńskie Pulitzery :-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=KifdvEtQIyM
Kurcze, ale w tym Olsztynie są mądrale.
15 lutego 2014, jak każdy obywatel szanujący lokalne gwiazdy
OdpowiedzUsuńzłożyłem panu Rektorowi życzenia
"...........
Szanowny Panie Rektorze
W dniu Pana Urodzin, znając Pana nieposzlakowaną opinię
i dążenie do maksymalnej przejrzystości załączam dwa linki.
Jeden z nich to:
http://zamowienia.utp.edu.pl/page.php?cat=4&eq[typ]=modyfikacja&eq[nr_post]=AZZP-AJ.24-198/2012
w którym można uzyskać szczegółowe informacje o przetargu w UTP w Bydgoszczy.
Drugi to
http://www.uwm.edu.pl/zamowienia/przetargi_nowe/przetarg/572-2013-pn-dzp.html
z kierowanego przez Pana UWM.
Chcę wzbudzić Pana zainteresowanie zbieżnością treści zawartych w obu dokumentacjach.
Jeszcze większa zbieżność występuje pomiędzy linkiem z Bydgoszczy
i tym co mam na dysku z poprzedniego postępowania w UWM, którego wyniki
raczył referować Pan Radosław Wiśniewski na posiedzeniu Senatu UWM
w dniu 29 listopada 2013 od 167 minuty.
Otrzymał Pan ode mnie kopię protokołu obu postępowań.
Nie jest tam wspomniane, że korzystano z zewnętrznej pomocy,
choć pod literką A jest taka możliwość.
......."
Pan rektor otrzymanie życzeń potwierdził.
Troszkę się kropnąłem, bo pełną SIWZ UTP z bydgoszczy można znaleźć pod linkiem:
http://zamowienia.utp.edu.pl/page.php?cat=4&eq[typ]=siwz&eq[nr_post]=AZZP-AJ.24-198/2012
Niestety, SIWZ z UWM już zniknęła, więc czytelnicy bloga prof. Obarka stracili szansę
na porównanie obu dokumentacji. Wstydzą się, czy co?
Jeśli dosłownie wziąć wypowiedź Radosława Wiśniewskiego
to rzeczywiście, nie korzystano z pomocy osób trzecich. Wykorzystano materiały
osób trzecich, czwartych, piątych i szóstych.
W pewnym sensie ten poprzedni wpis był o prawach autorskich.
UsuńSygn. akt: SK 22/08
Zgodnie z art. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych specyfikacja istotnych warunków zamówienia jest utworem i podlega ochronie prawa autorskiego - orzekli sędziowie Sądu Najwyższego w wyroku z dnia 27 lutego 2009 roku- Sygn. akt V CSK 337/08.
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 17 kwietnia 2008 r......
Są przynajmniej różne stanowiska. To coś się nadaje pod debatę, ponieważ były jakieś wątpliwości prawne, które rozstrzygał Sąd Najwyższy. Panowie z Deb@ty, a może podyskutujecie nad tym przypadkiem? Tak aby pokazać, że jak Temida macie głowy oczy przesłonięte przepaską i nie patrzycie na osoby?
Styl tej SIWZ nazwałbym "eklektyzmem".
UsuńO Pan Radosław mówił "bez wpływu osób trzecich". Nie wiem co no rozumie pod słowem "wpływ". On moim zdaniem niewiele rozumie, choć jest profesorem.
UsuńJa dostrzegłem teksty napisane przez osoby trzecie, czwarte,piąte, szóste siódme i ósme. 5 z nich to osoby prawne, a jedna osoba fizyczna.
Natomiast wpływ komisji przetargowej na treść SIWZ nie jest tak duży żeby można było o nim powiedzieć "decydujący". Tak ze 20% - góra.
Dedykuję poniższy wiersz komisji przetargowej UWM na ZSI.
OdpowiedzUsuńPośmiejmy się wspólnie.
Aleksander Fredro
"Małpa w kąpieli"
Rada małpa, że się śmieli,
Kiedy mogła udać człeka,
Widząc panią raz w kąpieli,
Wlazła pod stół - cicho czeka.
Pani wyszła, drzwi zamknęła;
Małpa figlarz - nuż do dzieła!
Wziąwszy pański czepek ranny,
Prześcieradło
I zwierciadło -
Szust! Do wanny.
Dalej kurki kręcić żwawo!
W lewo, w prawo,
Z dołu, z góry,
Aż się ukrop puścił z rury.
Ciepło - miło - niebo - raj!
Małpa myśli: "W to mi graj!"
Hajże! - kozły, nurki, zwroty,
Figle, psoty,
Aż się wody pod nią mącą!
Ale ciepła coś za wiele...
Trochę nadto... Ba, gorąco!...
Fraszka! - Małpa nie cielę,
Sobie poradzi:
Skąd ukrop ciecze,
Tam palec wsadzi.
"Aj! Gwałtu! Piecze!"
Nie ma co czekać,
Trzeba uciekać!
Małpa w nogi
Ukrop za nią - tuż, tuż w tropy,
Aż po progi.
Tu nie żarty - parzy stopy...
Dalej w okno... Brzęk! Uciekła!
Że tylko palce popiekła,
Nader szczęśliwa. -
Tak to zwykle w życiu bywa
Rektor:
OdpowiedzUsuń„......
Z tym mamy ogromny problem, bo wiele firm, spółek zabiega tylko o to żeby pieniądze ściągnąć
171:52
na to nie możemy się tutaj pogodzić i tego dlatego tutaj mamy taki stres i myślę że wykonamy to polecenie najwyżej będzie dofinansowanie z naszej strony żeby przeszkolić błyskawicznie pracowników i prośba dziekana wydziału matematyki i informatyki by nawet mądrych informatyków w to włączyć (i by o tym) niech oni mają możliwość zarobienia niech się do tego włączą
172:14
…...„
„ … by NAWET MĄDRYCH INFORMATYKÓW w to włączyć …..”
A co Panie rektorze, z głupimi się nie udało? On to mówił naprawdę! To nie film Miś, to posiedzenie Senatu UWM!!!
Przy okazji mamy jasność. Pan rektor nie rozumie zupełnie, że firmy są tworzone po to, aby zarabiać pieniądze. On żyje w jakimś nierzeczywistym świecie. On się nie może pogodzić z kapitalizmem.
W końcu jednak się przemógł bo dopuścił firmę która zabiega o to aby pieniądze ściągnąć. Nie wiadomo tylko, jakie ma inne cele. Co, Panie rektorze trudno było się pogodzić z cywilizacją pieniądza? Bwana Mkubwa, bwana, bwana...
Odnoszę wrażenie, że pan rektor sądzi, że świat jest stworzony po to, aby zasilać "kasą" UWM, a UWM jest po to, aby mu ludzie bili pokłony.
UsuńNie dziwię się, że mój sekretarz nie wiedział jak postawić znaki interpunkcyjne. Pan rektor wcale nie jest dobrym ani mądrym mówcą.
UsuńGreat Innovator.
OdpowiedzUsuńRektor powiedział:
„....Kto się wstrzymał?
I kto jest przeciw?
152:02
Dobrze by było gdybyśmy mieli taki w przyszłości elektroniczny system jeśli nie będzie drogi Panie ka kanclerzu, bo chce Państwa poinformować jak będą środki dostępne coś tam zbędziemy żebyśmy zrobili te dużą salę w tej w kotłowni
….”
Ja mam inny pomysł. Można poprowadzić prace badawcze nad analizatorem semantycznym mowy. Jego zadaniem byłoby wyłączanie mikrofonów, jeśli zauważy, że z ust prorektora (tego wysokiego jak brzoza) płynie czysta wazelina i jest ona przeznaczona tylko do uszu pana rektora, anie do całego audytorium. Bo się ludzie po kątach mogliby natrząsać.
Na UWM panuje ustrój radziecki. Dla przykładu RCI zatrudnia 17 osób, a rada RCI to osób 12. Senat to analog Rady Delegatów Rolniczych i Żołnierskich. Bardzo kosztowny. 78 osób razy 10 posiedzeń w roku razy 4 godziny to jest 3120 godzin. 16 pensów profesorskich. Zakładając zarobki 4 tys brutto (ostrożnie) mamy 48 *16= 768 000 zł rocznie w błoto. Tymczasem rektor nie widzi absurdalności sytuacji. Czy jest gdzieś głupszy pomysł na działanie firmy średniej wielkości? Nie widziałem.
OdpowiedzUsuńNo oczywiście winny też jest przede wszystkim ustawodawca. Kto taką paranoję wymyślił, aby zarząd firmy wybierali klienci (studenci) i pracownicy?
UsuńKto wymyślił, aby do zarządu startowali ludzie, którzy absolutnie nie mają do tego kwalifikacji? Jak już się czegoś nauczą, to ciach, nowe wybory i wszytko od nowa!
Jakieś Senaty, Konwenty, Komisje Senackie. Paranoja!
W Polsce panuje kult głupoty!
W polskiej nauce nie chodzi o naukę tylko o prestiż. Bo gdyby chodziło o naukę to by były jakieś rezultaty. Noble, albo coś tam.
OdpowiedzUsuńPrestiż można osiągać w różny sposób. Szczególnie efektywnie poprzez tępienie tych, którym mogłoby coś się udać. Na przykład przy rozmnażaniu węgorzy. Wystarczy dla węgorzy zastosować antykoncepcję i prestiż ma się nadal.
Polska nauka to klasa próżniacza.
Polecam artykuł we Wprost. Podzielam opinię naukowca - Leszka Balcerowicza.
http://www.wprost.pl/ar/123867/Beton-na-uniwersytecie/?I=1313
Problem z zerami.
OdpowiedzUsuńKucharczyk ma problemy z zerami. W kwocie projektu było dużo zer. A zerami trzeba umieć zarządzać. Niestety, zerami zarządzały dla niego inne zera. No i teraz ma problem z zerami w obecnych władzach uczelni.
Ze strony UWM można dowiedzieć się, że wkrótce doktorem honoris-causa tej uczelni zostanie Jerzy Buzek. Ojciec poronionych reform. W skrócie – OFErma.
OdpowiedzUsuńJako osoba prawna, UWM honoru nie ma, bo etyki takich podmiotów nie da się badać. Honoru przysporzyć nie może. Taki wniosek można wyprowadzić z wypowiedzi na piśmie pana kanclerza, upoważnionego przez rektora.
W takim razie jaką wymowę ma doktorat honoris causa UWM? UWM mówi: zobaczcie ludziska, jakich potężnych mamy kolegów!
Dziś wieczorem w TVP1 będzie teatr „Moralność pani Dulskiej”. Może pan rektor, jako człowiek urodzony w Dulsku znajdzie czas, aby obejrzeć ten spektakl w telewizji. Ja widzę przedstawienie, z którym mi się kojarzy nazwa „dulszczyzna” w UWM.
OdpowiedzUsuńPo kontakcie z UWM nabrałem bardzo tolerancyjnego stosunku do otoczenia. Skoro tak się zachowują uczeni, to ja mam do czynienia z aniołami.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPuzelki
OdpowiedzUsuńW UWM przetarg na ZSI wygrała firma Simple
Na linku
http://www.simple.com.pl/relacje-inwestorskie/spolka/akcjonariat/
interesujący jest napis Cron
Na linku
http://www.krs-online.com.pl/cron-sp-z-o-o-krs-85459.html
Interesujący jest napis Zdunek
Na linkach
http://perlyprzedwieprze.salon24.pl/41442,znajomi-pana-waldemara
http://www.computerworld.pl/artykuly/302840/InterAms.II.upadl.Co.dalej.html
jest napis Zdunek
O proszę,
OdpowiedzUsuńAtis Systems. Niegłupia firma.
http://www.atis-systems.com/index.html?L=1
Nie tylko zbiera informację głosową, ale też ją przetwarza do tekstu i analizuje. Może stwierdzić, czy dany tekst napisał Szekspir czy też nie. Może też po próbkach tekstu w repozytorium stwierdzić, kto jest autorem danego tekstu. To bardzo udane użycie lingwistyki stosowanej. Mój kumpel ze studiów, Ferenc tam pracuje.
Metody, które oni stosują powinny zostać zastosowane do analizy SIWZ przez UZP lub CBA (zależy kto lubi początek lub koniec alfabetu). Dają sensacyjne wyniki. Generalnie, często się zdarza,że lista autorów sporządzana przez takie oprogramowanie nie ma korelacji z listą tych, którzy do autorstwa tychże się przyznają. One są rozbieżne.
Jeśli wierzyć nauce, to wychodzą straszne paradoksy. Na UWM w naukę nie wierzą, bo jej nie uprawiają, a jak już ktoś się odważy czegoś dokonać to jest natychmiast przywoływany do porządku.
Czym jest UWM? Ciałem doskonale czarnym, czy czarną dziurą? Jest faktem, że nie opuszcza go żadne światło i wszystko pochłania. Chyba ani jednym ani drugim, bo astronomowie całego świata zjechaliby się do Olsztyna w celu poznania tego obiektu. Pochłania dużo energii i mało emituje, jak cała polska nauka. Od wielu lat, niezależnie od systemu społeczno-ekonomicznego.
OdpowiedzUsuńDeb@ta na spółkę z powszechnymi "Obarcza" :-) Obarka.
OdpowiedzUsuńJa kuszę Obarka, żeby był taki niedobr jak ja i zastanowił się nad znaczkiem UWM.
Służba Celna strzela celnie. Wklepali na zawodach strzeleckich pogranicznikom i policjantom. Poza tym okazuje się, że to sympatyczni ludzie. Dbają o budżet, czyli o nas wszystkich.
A to sobie fajną firmę przygruchał UWM.
OdpowiedzUsuńhttp://www.bankier.pl/forum/temat_las-vegas-do-emeryta,6468134.html
coś jeszcze z tej serii.
Usuńhttp://www.bankier.pl/forum/temat_zdunek-prezesem-simple-smiac-sie-czy-plakac,6656763.html
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDeb@ta ma wśród swoich czytelników "tutejszego", który twierdzi, że jestem wirtualny i stworzył mnie Obarek. Profesor Obarek moim stwórcą. To bardzo interesujące. Co, ja jakiś Golem jestem?
OdpowiedzUsuńO, na przykład pod datą 1994.04.21 pod tym linkiem
http://www.umk.pl/~zenkiewicz/kalendarium/region/
jest odnotowane, że podłączyłem Olsztyn do Internetu. Natomiast w bazie ludzi nauki polskiej mnie nie ma bo się kazałem z niej wykreślić argumentując, że w Polsce nauki nie ma.
No i ja wykorzystuję blog Pana Obarka, a Pan Obarek mnie nie karci, bo widocznie mamy bardzo podobne zdanie o rektorze Góreckim i jego świcie.
UsuńAnaliza wykazała, że w pewnej części SIWZ jest zbieżna z SIWZ w UTP w Bydgoszczy oraz SIWZ w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji. UWM i UTP twierdzą, że techniczna część nabrała kształtu w wyniku wywiadów z użytkownikami. Przecież prawdopodobieństwo, że użytkownicy w tych trzech firmach mówią te same słowa jest bliskie 0. „Abyssus Abyssum Invocat”.
OdpowiedzUsuńCytuję za uczonymi „Wymagania funkcjonalne przedstawione zostały w kolejnym rozdziale. Były one identyfikowane w oparciu o predefiniowane tabele PASS uzupełniane w trakcie wywiadów o dodatkowe wymagane przez użytkowników funkcjonalności.”
OdpowiedzUsuńWyniki wywiadów w UTP i UWM były jednakowe. Znając poziom kompetencji UWM wątpię, aby ta specyfikacja w nim powstała. Oni raczej sobie tłumaczyli, co wymyśliła obca im cywilizacja techniczna. Jakieś extraterial UFO.
Nie wykazali dbałości o jeden drobny szczegół – prawdopodobieństwo.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15659887,CBA__podejrzenie_przestepstwie_w_Ministerstwie_Sprawiedliwosci_.html?lokale=olsztyn#BoxWiadTxt
OdpowiedzUsuńWszystko strasznie drogie w tym Ministerstwie Sprawiedliwości mają. 100 mln, a inna spółka zapłaciła mi za spory kawałek podobnego systemu 80 tys zł. Wcale mnie nie oszukała. Są drożsi 1250 razy :-)
Zapraszam na przyjazny podatnikom portal.
http://www.naszawokanda.pl/
Oj, walnąłem się - 125 razy, a nie 1250. 2 a nie 3 rzędy wielkości. No ale , jeszcze 10 lat temu w podobnych przedsięwzięciach rozwartość wynosiła ok 20 razy. Teraz jest 125 więc za 10 lat powinno być 750.
UsuńJednak 1250 razy. Przeliczyłem podczas obiadu. Na głodnego popełnia się błędy. Takie państwo powinno się zlikwidować, jeśli się nie da go naprawić.
UsuńInfoafera w resorcie sprawiedliwości.
OdpowiedzUsuńhttp://www.rp.pl/artykul/69745,1095676-Infoafera-w-resorcie-sprawiedliwosci.html
To CBA to chyba musiało słuchać co mówiłem z kolegą przez telefon o firmach Currenda i MIS. Mówiono mi, ze panowie z CBA mnie podsłuchują, to się z nimi dzieliłem moją wiedzą. Inną wiedzą też się dzieliłem. Zobaczymy, czy rzeczywiście podsłuchiwali i czy łyknęli. Dbam o to, aby ta firma z początku alfabetu nie miała problemów z odkryciem prawdy, jeśli mnie podsłuchuje.
Na tym UWMie to od 1,5 roku kompletnie ludziom odwaliło. Ciągle się słyszy, że prawie każdy jest podsłuchiwany prze CBA lub ABW. Nawet sprzątaczki się boją, że są podsłuchiwane, Jest taki jeden gość co ma szufladę pełną wizytówek i jak na kimś chce zrobić wrażenie to pokazuje wizytówki z ABW. Oni oszaleli.
UsuńPartią dominującą w Polsce są alkoholicy - tak twierdzi Piotr Tymochowicz.
OdpowiedzUsuńhttp://www.fakt.pl/piotr-tymochowicz-twierdzi-ze-politycy-sa-alkoholikami,artykuly,451140,1.html
Panie Wiesławie, ale niesamowite statystyki - 45 komentarzy i wszystkie Pana - oraz odpowiedzi na na swoje komentarze - i tu wciąż Wiesław. Może dla większego uwiarygodnienia proponuję w odpowiedziach na własne komentarze zmienić pseudo.
OdpowiedzUsuńNa temat wiarygodności UWMu, podobnie nauki w Polsce jako całość mam bardzo sceptyczne zdanie. 70 lat powojennej Polski nie dostarczyło zbyt wielu powodów do dumy. Jeszcze gorzej ma się sytuacja w UWM.
UsuńPowtarzam jeszcze raz dla szczególnie tępych - Wiesław Poszewiecki to nie jest żadne pseudo. Mam prawo robić to jak chcę.
Myślę, że Pan Obarek nie podziela mojej opinii o UWM. Natomiast nie jest wykluczona duża zbieżność naszych opinii co do cnót i metod pana Góreckiego.
Ponieważ wiele osób z UWM tu zagląda, korzystam z okazji wyrażenia swojej dezaprobaty dla pana rektora.
Myślę, że z dezaprobatą dla pana rektora odnosi się wielu ludzi, tylko go się boją. Mam na to wiele dowodów. Co innego mówią jemu a co innego mówią o nim mnie. Obie sytuacje tłumaczy obawa przed zemstą rektora. Tak się go boją, że robią rzeczy straszne.
Dużą grupę wyznawców rektora stanowią wazeliniarze. Nie krępują się. Nie wyłączają na inauguracji roku mikrofonów, gdy jeden z prorektorów leciał wazeliną na temat wystąpienia rektora. Straszny obciach.
UsuńUczeni w gumofilcach.
Proszę traktować moje odpowiedzi na własne komentarze jako swojego roodzaju didaskalia. Jeśli anonim jest z uczelni, która zajmuje się w głównej mierze rozsiewaniem nawozu przy pomocy gównomiotów to niech sobie zobaczy w słowniku co to są didaskalia.
OdpowiedzUsuńNo i jako komentarzo-odpowiedź przypominam, ż pan Górecki jest rolnikiem, więc widocznie stosuje metody rolnicze do zarządzania uczelnią. Nawozem tu, nawozem tam.
UsuńTrudno, wstyd się przyznać, jestem trochę nieporadny w obsłudze tableta, dlatego kawałki całości składam w formie tekstu głównego i odpowiedzi na niego. Na przykład w TED jest link http://ted.europa.eu/udl?uri=TED:NOTICE:75197-2014:TEXT:PL:HTML&src=0
OdpowiedzUsuńNatomiast w archiwum przetargów UWMu przetargu z 13 grudnia 2013 nie ma.
Niby mają do tego prawo, tylko czy ich archiwum można nazwać archiwum? Oni mają tam Ministerstwo Prawdy. Jeśli oni są wiarygodni, to kto jest niewiarygodny?
No i link, po którym wyparował przetarg 13 grudnia musiałem dodać w odpowiedzi, bo inaczej coś mi się mieszały teksty w browserze.
OdpowiedzUsuńhttp://www.uwm.edu.pl/zamowienia/przetargi_nowe/lista-przetargow/4.html
A na Currendę Gowinowi skarżył się mój kolega
OdpowiedzUsuńhttp://wpolityce.pl/wydarzenia/77366-cd-najwiekszej-afery-w-iii-rp-cba-donosi-do-prokuratury-na-ministerstwo-sprawiedliwosci-ws-zamowien-publicznych
Zmowy cenowe.
OdpowiedzUsuńJeden wysoki jak brzoza prorektor UWM twierdził, że w pierwszym rozdaniu przetargu doszło do zmowy firm informatycznych, które nie chciały sprzedać praw do oprogramowania. Otóż śpieszę oświecić jego wysokość, że kartele nie polegają na tym, żeby nic nie sprzedać. Cały kretynizm polegał na tym, że UWM chciał kupić przedsiębiorstwo warte ok 250 mln zł za 2,6 mln.
Zmowa ma miejsce na przykład w takiej sytuacji, gdy dwie, lub więcej firm występują z jednakową ofertą, różniącą się tylko ceną. Gdyby w przetargu nie uczestniczyła żadna firma spoza kartelu, to firmy z niskimi cenami ustąpiłyby pola tym z większymi, bo te z niskimi cenami miały „przypadkiem” niekompletną dokumentację, i nie będzie im się chciało uzupełnić. Gdyby próbowałby im wleźć do zupy ktoś z ceną niższą od najwyższej, to wtedy firma z niską ceną uzupełniłaby dokumentacje, bo przecież brakujące zaświadczenia lub oświadczenia leżą w szufladzie.
Panowie rektorowie, na naukę nigdy nie jest za późno.
UWM - Jądro ciemności.
OdpowiedzUsuńhttp://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%85dro_ciemno%C5%9Bci
Wbrew rozkazom jakiegoś niezwykłej odwagi anonima odpowiem sam sobie. Jeden z moich znajomych zasugerował niechcący mi zwrócenie uwagi na film "Czas Apokalipsy". Jakoś mi się bardziej kojarzy z UWMem "Jądro Ciemności".
OdpowiedzUsuńPolecam tą książkę mniej oczytanym członkom władz uczelni. To, że nie są oczytani można wnioskować ze stylu ich wypowiedzi. Oni nawet nie są okrzesani.
O, jak się nie chce czytać to można posłuchać omówienia lektury.
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/sNbpD1w1w4o
Może dotrze?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńhttps://www.edx.org/school/caltechx/allcourses
OdpowiedzUsuń2300 studentów, 32 nagrody Nobla.
Prowadzą darmowe kursy przez internet.
Dzieciaki, szkoda Waszego czasu na uczenie się na UWMie.
To jest łyżka miodu w beczce dziegciu.
https://www.edx.org/
OdpowiedzUsuń"EdX offers interactive online classes and MOOCs from the world’s best universities. Online courses from MITx, HarvardX, BerkeleyX, UTx and many other universities. Topics include biology, business, chemistry, computer science, economics, finance, electronics, engineering, food and nutrition, history, humanities, law, literature, math, medicine, music, philosophy, physics, science, statistics and more. EdX is a non-profit online initiative created by founding partners Harvard and MIT."
Trochę lepsze marki niż UWM: MIT, Harvard, Berkley, University of Queensland, Caltech, . Tam gdzie nie trzeba do ćwiczeń praktycznych drogiego wyposażenia i czuje się potrzebę wiedzy a nie papieru lepiej nie marnować życia na uczenie się w UWM w otoczeniu zafundowanym przez reformy. UWM to przechowalnia dla bezrobotnych, zarządzana przez amatorów.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńIgthorn, Toadie i ogry
OdpowiedzUsuńMamy dziś Prima Aprilis-dzień żartów.
Ze względu na prawa autorskie, oraz możliwość komentowania bloga w formie wyłącznie tekstowej nie mogę dokonać manipulacji na wskazanych obrazkach.
Oto władze rektorskie w całej okazałości. Tam na jednym zdjęciu stoi pośrodku pan G. przebrany za poziomkę w kremie.
http://www.uwm.edu.pl/uniwersytet/wladze
Jest sobie taka kreskówka „Gumisie”:
http://www.newgumbrea.com/imagesearch/g1138.jpg-Ogre-Duke-Igthorn-Toadie.html
Duża podobieństwo! Zastanówmy się nad morfizmem przeprowadzającym jeden obrazek na drugi. Jest tylko jeden książę MiłoMściwy – Igthorn. I jest jeden rektor – Pan G. Do pięciu ogrów liczebnie pasują prorektorzy. Toadie – tu mam dwu kandydatów. Ze względu na zajmowane stanowiska i wdzięk osobisty – pan Kanclerz i Dyrektor Gabinetu. Wychodzi na to, że przyporządkować osoby do rysuneczków można na 5!*2 = 240 sposoby.
Mam taki nawyk, że gdy obecny rektor UWM, pan G. coś mówi, to jestem przekonany że jest odwrót. Jak to z nawykami, czasami mogę nie mieć racji, ale w większości przypadków to się sprawdza.
OdpowiedzUsuńKoleżanka partyjna pana G - Kudrycka prowadziła wykład w UWM. Prostaczkowie udają, że to nie był element kampanii wyborczej. Złośliwi ludzie mówią, że za plecami pana G naśmiewa się z niego, a rok temu na polach Grunwaldu razem z Donaldem uciekała przed pewnym natrętem, który uroił sobie, że zostanie ministrem nauki.
OdpowiedzUsuńPodobno pani Basia Kudrycka strzeliła pąsa, jak dziennikarka PAP zapytała ją, czy "wykład" jest elementem kampanii wyborczej. Tak zupełnie przypadkiem Kudrycka w ramach dobrych praktyk akademickich trafiła do swojego okręgu wyborczego w okresie kampanii i wygłaszała "wykład".
OdpowiedzUsuńZ tym panem G i jego otoczeniem jest tak jak w filmie "Miś" - przechodziliśmy z tragarzami.
Dla zainteresowanych link z czarownicą
OdpowiedzUsuńhttp://www.uwm.edu.pl/egazeta/duze-szanse-na-duze-pieniadze
Miotę zostawiła pewnie w gabinecie pana G
Bo w PO jest taka tradycja świecko-klerykalna.
OdpowiedzUsuńSzczególnie w okolicach pana G.
"Jak senator z PO o głosy wyborców zabiegał"
http://www.rp.pl/artykul/272370.html
No i ta Kudrycka. Czy ona jest bardziej potężna jako polityk, czy obszerna w biodrach i pasie? Bo mądrości to w związku z uczestnictwem w cyrku na UWM w dniu 31.03.2014 zarzucić jej, ani panu G się nie da.
OdpowiedzUsuńPO w ogóle budzi we mnie duże zaciekawienie. Na przykład Donald przygotowuje się do wojny, ale z drugiej strony prowadzi się jak wiecznie żywy król świata. Kręci materiały wyborcze w swoim gabinecie. Skoro ma być III wojna światowa, to może tak na kilka miesięcy przed zachowywać się przyzwoicie?
OdpowiedzUsuńZespół Reprezentacyjny wydał nową płytę: „Mury”. Wymowa płyty nie jest optymistyczna. Piosenka „Przyjaciele, to nie to” stanowi podsumowanie. U nas, lokalnie rzeczywiście „mury runęły” choć podobno nie do końca/ Nastała epoka betonów, takich jak pan G. Przyjaciele, to nie to.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSię zapromowali.
OdpowiedzUsuńhttp://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,35189,15732362,Spor_o_film_przed_dniem_otwartym_na_uniwersytecie.html
Takie jaja to tylko w czasach pana G.
http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,35189,15732362,Spor_o_film_przed_dniem_otwartym_na_uniwersytecie.html
OdpowiedzUsuńMusieli się wzorować na dziele o człowieku-lokomotywie. Tam też kapie od amatorszczyzny. Nauczyli się od mistrza w birecie i jego wyznawców jak produkować lipę
Gdyby Wajda chciał zrobić film "Ludzie z betonu" to powinien się skierować po prototypy postaci na UWM
OdpowiedzUsuńJaki pan, taki kram.
OdpowiedzUsuńhttp://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,48726,15732323,Na_uniwersytecie_oburzenie__bo_oferuja_wycieczki_na.html
Ciekawe, z jakiej dyscypliny naukowej był wykład Kudryckiej 31.03.2014 na UWM?
OdpowiedzUsuńWygląda to na ogólną teorię żebraniny, poddyscyplina - dysponowanie jałmużną.
Są kraje bardziej potrzebujące pomocy. n.p. Bangladesz.
OdpowiedzUsuńPoziom żebractwa województwa Warmińsko-Mazurskiego z naczelną żebraczką Kudrycką jednak przekracza poziom rzeczywistych problemów globalnych.
UsuńOj zapomniałem. Ona pojedzie również na żebry w imieniu Podlasia.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPo 25 latach od uzyskania wolności RP utrzymuje się z żebraniny. No proszę, jaki oszołamiający sukces.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń